Zaloguj się
Nie pamiętasz hasła? Zarejestruj się
O nas

Do wszystkich obywateli!

Do wszystkich obywateli! Odezwa ogólnonarodowa!

Informuje się, iż era tradycyjnej suplementacji składników odżywczych dobiega końca. Uprasza się wszystkich obywateli, by do swojej codzienności dołożyli kolejny element #positivevibes i przeszli na #żelkowelove. Niezastosowanie się do odezwy skutkować będzie zapominaniem o swojej dziennej porcji witamin i koniecznością ciągłego pamiętania o prawidłowej suplementacji witaminowej. No i nudą!

Zawodnicy przystępują do startu. To drużyna supeżelków Hello!Gummies. Wystartowali! Tak, tak, miśki gumiśki, które kocha każdy, tylko nie każdy się do tego przyznaje, teraz zyskują dodatkowe supermoce. Na tyłach pozostają tabletki, okrzyknięte nudziarami z apteczki babci Krysi. Żelki zaś biegną dalej. Śledźcie ten wyścig. W tej chwili na prowadzeniu biotyna w żelkach! Ale, uwaga, uwaga, dogania ją skrzyp żelkowy! Kolagen także nie daje za wygraną! Ile emocji, ile nadziei, ile rąk w górze, kciuków! I…. Mamy to! Proszę Państwa, to niesamowite, ileż tu łez radości i niedowierzania, ileż emocji! Wynik poozostaje bezprecedensowy w skali światowej, to niezwykłe! Wygrywają wszyscy zawodnicy, ileż łez, ileż radości, ileż emocji!

No dobra, to było symulowane. Ale gdyby Hello!Gummies włączyć do wyścigu, to pewnie tak by się sprawki potoczyły.  Bo nasz cel w tym wyścigu, to osiągnąć palmę pierwszeństwa w dbaniu o zdrowie, przy zachowaniu zasady gry: to może być przyjemne! Nasze suple przyjemne są z kilku powodów.

  • Mają superformę żelków, które uwolnią cię od męczących tabsów. Zamiast łykać tabletki, siadasz sobie wygodnie na kanapie i żujesz żelka, który jest wspomnieniem z dzieciństwa, rozpływającym! Wszyscy to mamy przecież. I kochamy to jak wspomnienie meczu jakiejś tam ligi oglądanego z tatą. To raz.
  • Dwa, żele nasze prozdrowotne są zapakowane tak, by cieszyć oko. Jak przyjemność, to w opór. Także dla oka. Dizajnerskie oka to pokochają, a niedizajnerskie przekonają się, że powinny!
  • Trzy, co może dla niedowiarków najważniejsze, to działa.

Ciężko może załapać, że żucie żelka przy ulubionym serialu ma tę moc, ale. No jednak ma! Najważniejsze zaś, jak mówiły nasze babcie, to połączyć przyjemne z pożytecznym. Nasze żelki były na tym babcinym obiedzie i wszystkie, co do sztuki, tę lekcję odrobiły. To działa, i jest megafajne! To co, wbijacie na trybuny kibicować tym zawodnikom?

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl